środa, 19 sierpnia 2015

Dziura w całym


Efekty nie zawsze są takie, jakich oczekujemy.
Dziś biegając miałam czas na przemyślenia. Niewątpliwie utrata 30 kilogramów jest moim sukcesem i powodem do dumy. Jest jednoznacznie pozytywnym efektem, a korzyści, jakie dzięki niemu osiagnęłam jest tak dużo, że mogłabym najbliższe trzy posty przeznaczyć na ich wymienianie. Najważniejsza jest chyba poprawa stanu zdrowia: wyniki krwi są w normie, dzięki zmniejszeniu o 1/3 tłuszczu trzewiowego moje organy wewnętrzne są mniej otłuszczone, jelito znacznie rzadziej sprawia mi niespodzianki. Mój kręgosłup i kolana znacznie „odetchnęły”, dzięki czemu nie mam już problemów z wchodzeniem i schodzeniem po schodach, wsiadaniem wysiadaniem z autobusu, czy zapięciem pasów. No i mogę biegać. Głowa boli mnie bardzo rzadko, łapię mniej infekcji, nie dostaję zadyszki od byle przebieżki. No i oczywiście wzrosło moje poczucie wartości, czuję się pewnie we własnym ciele, łatwiej mi akceptować jego niedoskonałości, nie czuję wstydu, bo zajmuję w autobusie tylko jedno miejsce. Zatem może czas spojrzeć na te niepożądane efekty odchudzania?czytaj dalej

2 komentarze:

  1. Ja też już miałąm kryzysy, a u mnie spora nadwaga była bo prawie 25 kg. i wady w stawie skokowym gdzi enie wolno mi było ćwiczyć. Schudłam do tej pory 9,6 kg w miesiac stosując tylko to https://konopiafarmacja.pl/olejki-cbd-cbg/275-kanabialica-krople-na-odchudzanie.html bez ćwiczeń. I szczerze ja mam dosyc teori o zdrowym odzywianiu, czasami tak jest,że ciało dieta niczego sie nie pozbedzie bo mamy stłuszczone narządy, no wiec ten preparat je odtłuscił, a dopiero teraz bede sie zdrowo odzywiac. Trzymaj kciuki.

    OdpowiedzUsuń